Pinterest praktycznie zawsze wrzucany jest do jednego worka z resztą portali społecznościowych. Dlatego jeszcze bardzo wiele osób właśnie tak go postrzega. Jako kolejne miejsce, w którym wchodzi się w relacje z użytkownikami, tworzy mnóstwo nowych treści i ekscytuje powiększającą się liczbą followersów. A Pinterest bardzo różni się od pozostałych mediów społecznościowych i to pod wieloma względami. Jest idealnym miejscem do promocji wielu różnych produktów i usług, nie tylko tych, które od zawsze się z nim kojarzą.
Czym Pinterest różni się od pozostałych mediów społecznościowych i jakie to ma znaczenie dla marek i firm?
1. Pinterest jest wyszukiwarką
Pinterest jest wizualną wyszukiwarką, czyli pomaga użytkownikom znaleźć różne rzeczy i pomysły za pomocą obrazu. Ma elementy charakterystyczne dla portali społecznościowych: możliwość obserwowania profilu, zostawienia komentarza czy wysłania wiadomości, ale z Pinterest korzysta się przede wszystkim w celu wyszukania czegoś, a nie po to żeby wchodzić w dyskusję z kimś czy relację. Możliwości dla e-commerce są więc ogromne.
2. Pinterest generuje ruch
Pinterest kieruje ruch na naszą stronę, blog lub do sklepu online. Jako jedyny portal społecznościowy (a w istocie wyszukiwarka) pozwala na praktycznie nieograniczoną liczbę linków do naszych własnych miejsc w sieci. Każdy pin wręcz powinien mieć link, tak aby użytkownik Pinterest mógł przejść na naszą stronę i tam zasięgnąć więcej informacji lub coś kupić. Pinterest bardzo często staje się nawet jednym z głównych źródeł ruchu na stronę, właśnie z tego powodu. Porównajmy to z Instagramem, który pozwala w zasadzie tylko na 1 (!) aktywny link lub z Facebookiem, który tnie organiczne zasięgi do naszej własnej społeczności w celu zmotywowania nas do korzystania z płatnych reklam.
Jak mieć więcej wejść na stronę dzięki Pinterest? 5 Kroków + 2 Bonusy.
3. Na Pinterest treści żyją dłużej
Od jakiegoś czasu Pinterest stawia na świeże treści, ale w dalszym ciągu piny „żyją” o wiele dłużej niż posty na Facebooku i Instagramie, nie mówiąc już o tweetach. Piny wyświetlają się użytkownikom Pinteresta nawet jeszcze wiele miesięcy po opublikowaniu. W porównaniu z Facebookiem, na którym post „żyje” zaledwie kilka godzin (lub Twitterem – kilkanaście minut), Pinterest się po prostu opłaca. Wysiłek włożony w przygotowanie treści na ten portal ma o wiele większy sens w długofalowej perspektywie. Wprawdzie pin musi się najpierw „rozkręcić”, ale później już pracuje dla nas i ściąga ruch na blog lub do sklepu.
4. Otwartość na nowe
Użytkownik Pinterest wchodzi na portal, żeby znaleźć inspirację, pomysł, rozwiązanie problemu. Jest więc to osoba otwarta na nowe. Użytkownicy Pinterest aktywnie poszukują rzeczy, które chcą mieć, kupić, zobaczyć, choć zaczynając poszukiwania jeszcze nie do końca wiedzą, co to konkretnie będzie. Na Facebooku i Instagramie z większą rezerwą podchodzi się do nowości, bo te portale są dla nas przede wszystkim sposobem na bycie w kontakcie z ludźmi i markami, które już znamy. Dlatego właśnie mówi się, że na Pinterest dużo łatwiej trafić i zaangażować klienta, który jeszcze nie zna naszej firmy, bo on wchodząc na Pinterest, wchodzi z ciekawością i otwartością na nowe i wręcz oczekuje, że wyświetli mu się coś inspirującego i świeżego.
5. Followersi nie mają aż takiego znaczenia
Na Facebooku i Instagramie liczba followersów bardzo się liczy. Im więcej, tym lepiej, ponieważ wtedy posty mają większy zasięg, a większy zasięg to większe zaangażowanie, a w rezultacie – sprzedaż. Na Pinterest zaangażowanie również jest ważne, ale można je osiągnąć bez większej liczby obserwujących właśnie dlatego, że Pinterest jest wyszukiwarką. Oczywiście największe marki i influencerzy mają sporo obserwujących na tym portalu. Ale co do zasady mała liczna followersów nie jest na Pinterest powodem do zmartwień, ponieważ Pinterest wyświetla piny nawet tym osobom, które naszego profilu nie obserwują. Dużo tzw. zapisań, kliknięć i przejść na stronę można na Pinterest uzyskać nawet z małą liczbą followersów.
6. Świeże treści – tak. Zupełnie nowe – niekoniecznie.
Świeże treści na Pinterest to po prostu nowy obrazek, ale to nie oznacza, że nie można linkować do produktów, które sprzedajemy od lat lub artykułów na blogu, które zostały napisane jakiś czas temu, ale wciąż są aktualne. Na Pinterest tak naprawdę nie trzeba tworzyć zupełnie nowych treści (czyli od zera). Wystarczy wykorzystać to, co już mamy w sklepie online, na stronie, blogu lub innych mediach społecznościowych i dostosować te materiały do wymagań Pinterest. Oczywiście jeśli piszesz regularnie nowe posty na blog lub dodajesz nowe rzeczy do sklepu, to możesz, a nawet powinnaś od razu linkować do nich z Pinterest, ale Twoje starsze zasoby również się na Pinterest nadają. Pod jednym warunkiem – utworzysz dla nich nowe, świeże piny.
7. Ich styl życia, a nie Twój
Na Facebooku i Instagramie obserwujemy inne osoby, znane lub mniej znane, ale to ich styl życia nas interesuje. Podglądamy co jedzą, jak się ubierają, co robią. Na Pinterest użytkownika w ogóle nie obchodzi, jak żyjesz i co robisz. Chyba, że to co masz i oferujesz, pomoże mu osiągnąć jego własne cele i marzenia. Na Pinterest szukamy idealnej sukienki na randkę, pięknej sofy do nowego salonu, zachwycającej plaży w Portugalii, wzruszającego prezentu dla mamy. Jeśli to, co widzimy, się nam podoba i wpisuje się w nasz wymarzony styl życia, to klikamy. Dlatego właśnie większość zapytań w wyszukiwarce Pinterest nie dotyczy konkretnych marek, tylko produktów, inspiracji i pomysłów. Użytkownik Pinterest chce, żeby wyszukiwarka podpowiedziała mu różne ciekawe i inspirujące rzeczy, takie których jeszcze nie zna, ale z chęcią pozna. Na Facebooku szukamy osób. Na Pinterest – produktów i rozwiązań.
Czy warto być na Pinterest? Pobierz bezpłatny PDF i sprawdź!
8. Większość użytkowników to kobiety
Chociaż mężczyzn korzystających z Pinterest przybywa, to jednak zdecydowana większość użytkowników na tym portalu na kobiety. Jeśli więc sprzedajesz coś, co można przedstawić w wizualnie atrakcyjnej formie, coś co płci pięknej pomoże poczuć się jeszcze piękniej lub osiągnąć inne ważne cele, na Pinterest Twoje klientki są już od dawna. To chyba jedyny portal społecznościowy, na który kobiety wchodzą z bardzo konkretną intencją – znaleźć, coś czego potrzebuję już teraz lub będę potrzebować w niedalekiej przyszłości.
Podsumowanie
Pinterest to nie jest typowy portal społecznościowy. To wizualna wyszukiwarka, z której użytkownicy (a częściej użytkowniczki) korzystają w zupełnie inny sposób niż z Facebooka i Instagrama. Na Pinterest liczą się przedmioty, pomysły i inspiracje, a dużo mniej liczba obserwujących i bycie znanym i lubianym. Dlatego możliwości dla e-commerce i blogów są na tym portalu bardzo duże, również tych początkujących.