To nie będzie kolejny artykuł, jakich tysiące w Internecie, o tym jak wybrać domenę i hosting i jak zarabiać na blogu za pomocą reklam i artykułów sponsorowanych. Prawie wszystkie artykuły o tym jak założyć bloga i zarabiać, skupiają się na aspektach technicznych, a tę najważniejszą rzecz pomijają lub traktują po macoszemu. Od wyboru domeny do zarabiania na reklamach jest bardzo długa droga i naprawdę nie wiem, dlaczego w praktycznie każdym artykule o zarabianiu na blogu reklamy AdSense są przedstawiane jako jeden z głównych i najlepszych sposobów na monetyzację. Reklamy AdSense na początkującym blogu to są grosze, a jeśli ktoś ma już dużego bloga i odpowiedni ruch, to nie potrzebuje takich reklam. Może świetnie zarabiać na swoich własnych produktach i usługach bez zaśmiecania bloga banerami innych firm i sklepów. Poza tym blog upstrzony takimi banerami wygląda jak słup reklamowy, nie wzbudza zaufania i na pewno nie przyciągnie poważnych reklamodawców, na czym przecież blogerom najbardziej zależy.
Co jest najważniejsze przy zakładaniu bloga
Odpowiednia nisza, Twój czas i przede wszystkim GENEROWANIE RUCHU. Jeśli chcesz założyć bloga i na nim zarabiać, nie ma ważniejszej rzeczy niż właśnie odpowiedni ruch na stronie. I o tym powinien być prawie każdy artykuł o zakładaniu blogów, bo wybór domeny to jest naprawdę najmniejszy problem. A bez ruchu nie ma zarabiania – jest hobbistyczna stronka, do której dopłacasz (koszty hostingu i domeny).
Odpowiednia nisza
Zarobić można na wszystkim, pod warunkiem że masz bardzo charyzmatyczną osobowość. Wtedy produkt, który oferujesz nie ma aż takiego znaczenia, ponieważ większość ludzi kupuje tak naprawdę Ciebie, a nie Twój produkt. Przykład? Siostrzenica partnera „poluje” od tygodnia na lody Friza, a ponieważ mieszkamy w niedużym mieście, nie są jeszcze u nas powszechnie dostępne. Jeździ i szuka tych lodów w sklepach. Poświęca swój prywatny czas, żeby znaleźć sorbet, który pewnie nie różni się aż tak bardzo od innych lodów dostępnych na rynku. Jaką niesamowitą osobowość trzeba mieć, żeby tak wpływać na innych ludzi? Jeśli masz coś takiego, daj sobie spokój z blogiem i wejdź od razu na YouTube. 😉
Ale jeśli nie masz, wybór niszy, czyli tematyki bloga to Twoje być albo nie być w Internecie. Odpowiednia nisza musi spełniać kilka warunków:
1. Musi to być temat, który Cię interesuje.
Pasja w biznesie jest przereklamowana, bo najważniejsze to mieć pasję do robienia biznesu, ale jeśli masz codziennie pisać o czymś, co jest Ci zupełnie obojętne, szybko stracisz zainteresowanie swoim własnym blogiem. Dobrze jest wybrać temat, który jest Ci już znany, ale jednocześnie jesteś głodna nowej wiedzy w tym zakresie i ciągle chcesz się rozwijać.
2. Sprawdź, czy ktoś tego potrzebuje.
Najpopularniejsze i najlepiej zarabiające blogi dają innym coś, czego bardzo potrzebują. Na przykład ludzie zawsze będą szukać informacji o tym, jak zadbać o swoje zdrowie, jak więcej zarabiać, jak mieć dobre relacje itd. Spędź trochę czasu na forach i grupach tematycznych, żeby zobaczyć, czy ktoś w ogóle zadaje pytania w tematyce, którą Ty chcesz zająć się na swoim blogu.
3. Wąsko czy szeroko, oto jest pytanie.
Jeśli wybierzesz wąską niszę, łatwiej i szybciej dotrzesz do osób zainteresowanych Twoimi produktami, ale w pewnym momencie (w przypadku bardzo specjalistycznej niszy prędzej niż później) rynek się wysyci i nie będzie już komu sprzedawać albo skończą Ci się pomysły na dochodowe produkty. W przypadku szerokiej niszy, jest oczywiście większa konkurencja, więc trzeba podejść do tematu bardzo kreatywnie i mieć coś, co będzie wyróżniać Twój blog i to bardzo! Warto też podejść do wyboru niszy perspektywicznie – czy po roku pisania na ten temat, będzie jeszcze o czym pisać? Czy ta dziedzina się rozwija, czy już nic nowego raczej nie powstanie?
Twój czas
Wiele osób, które chcą założyć bloga spędza zbyt dużo czasu przejmując się różnymi technicznymi sprawami. Myślą tygodniami na nazwą domeny, potem analizują, gdzie najlepiej wykupić hosting, „przekopują” setki szablonów, żeby wybrać ten idealny. To jest strata czasu, który można by poświęcić na napisanie dobrze zoptymalizowanych artykułów. To one, a nie określona czcionka czy nazwa bloga, będą generować ruch na stronę. Kiedyś też chciałam mieć wymuskany blog, ale potem wreszcie dotarło do mnie, że zarabiają nie te najpiękniejsze, tylko te które rozwiązują konkretne problemy i odpowiadają na potrzeby czytelników. Oczywiście jeśli chcesz zarabiać na artykułach sponsorowanych np. w branży beauty, Twój blog musi być estetyczny, ale nad szczegółami technicznymi spędź tylko tyle czasu, ile minimalnie potrzeba i ani sekundy dłużej.
Drugą bardzo istotną kwestią jest samodzielnie postawienie bloga na WordPress (oczywiście org a nie com). Można to zrobić we własnym zakresie, ale to nie jest tak, jak twierdzą sprzedawcy kursów, że jest to łatwe i dla każdego. Owszem poradzisz sobie, ale jeśli jesteś początkująca, to nawet z bardzo dobrym kursem zajmie Ci to sporo czasu i bardzo opóźni moment, w którym będziesz mogła zacząć na blogu zarabiać. Jeśli zakładasz bloga to po, żeby zarabiać, powinnaś jak najszybciej skupić się na tworzeniu wartościowych treści, a nie na szukaniu w Google, jak wgrać szablon lub połączyć WordPressa ze swoją domeną. Jeśli chcesz się tego nauczyć, jeśli masz czas, oczywiście zrób wszystko samodzielnie: od wyboru hostingu do pierwszej wtyczki. Ale jeśli nie masz takich ambicji i w zasadzie taka wiedza nie jest Ci w żaden sposób do szczęścia potrzebna, zleć to komuś, kto zrobi to szybko i sprawnie. Widzę na różnych grupach na Facebooku ludzi, którzy od wielu tygodni pracują nad swoją stroną i blogiem, zamiast skupić się tym, w czym są naprawdę dobrzy i zarabiać na tym już teraz, a nie za kilka miesięcy. Wiele osób chce samodzielnie postawić bloga, bo wydaje im się, że w ten sposób zaoszczędzą pieniądze. Ale tak nie będzie, bo ich doba nie jest z gumy. W czasie kiedy główkują nad tym, jak zmienić menu główne na stronie, którego wygląd zresztą nie jest tak bardzo istotny, mogliby napisać jeden porządny artykuł lub przygotować lead magnet, który ściągnie na ich stronę potencjalnych klientów.
Generowanie ruchu
Absolutnie najważniejsza, kluczowa kwestia, jeśli chodzi o zarabianie na blogu. Powinnaś wiedzieć, jak będziesz generować ruch na swoją stronę, zanim jeszcze wybierzesz hosting i domenę. 😉 To jest właśnie to, o czym inne artykuły o zakładaniu bloga nie mówią wystarczająco głośno. Można zarabiać na reklamach, na wpisach sponsorowanych, na programach partnerskich, na własnych produktach, ale TYLKO wtedy, kiedy masz odpowiedni ruch na stronie.
Co oznacza odpowiedni ruch? Nie chodzi o to, żeby na Twojego bloga trafiały przypadkowe osoby. Takie albo szybko wyjdą ze strony, albo trochę poczytają, ale nie zapiszą się na newsletter i ostatecznie nic od Ciebie nie kupią. Chodzi o to, żeby na blog wchodziły osoby zainteresowane tematem, czyli Twoi potencjalni klienci. A żeby tak było musisz wiedzieć, kim oni są, jakie mają wyzwania i problemy, czego szukają w Google, jakie pytania zadają na grupach na Facebooku. I wtedy tworzysz treści specjalnie z myślą o nich. Jednym z największych błędów podczas zakładania bloga, który ma zarabiać, jest pisanie o sobie i swoich zainteresowaniach.
Dlatego dwa podstawowe pytania, które trzeba sobie zadać jeszcze przed założeniem bloga to: 1) dla kogo chcę pisać i tworzyć produkty-rozwiązania + 2) jak do tych osób trafię/jak przyprowadzę ruch na swój blog.
Jeśli chcesz założyć bloga i na nim zarabiać, zacznij od zdobycia wiedzy, jak generuje się ruch na strony internetowe. To w przeciwieństwie do wielu rzeczy, będzie miało realny i bardzo duży wpływ na to, czy Twój blog będzie zarabiał i jak szybko to się stanie. Potem znajdź grupę ludzi (najlepiej całkiem sporą), której problem/wyzwanie jesteś w stanie skutecznie rozwiązać. Możesz oczywiście pójść w rozrywkę lub lifestyle, ale wtedy, ze względu na dużą konkurencję, prawdopodobnie będziesz musiała zrobić coś kontrowersyjnego lub sprzedać trochę, a nawet całkiem sporo ze swojego życia prywatnego. Nie trać czasu na reklamy AdSense i programy partnerskie, bo żeby na nich zarabiać musiałabyś być już teraz w zupełnie innym miejscu, a nie na początku swojej przygody z blogiem. Skup się na tworzeniu treści, która jest komuś naprawdę potrzeba, a nie na technicznych aspektach budowania bloga.